Z utęsknieniem czekam na emeryturę, bo na emeryturze będę królową patchworku - no co, przecież wolno marzyć. Teraz niestety nie mam zbyt dużo wolnego czasu, lecz na czas nie będę narzekała, bo jeszcze się obrazi i w ogóle go nie będzie.
Korzystając więc z tysięcy wolnych (i szyciowych minut) stworzyłam takie paskowe coś - docelowo prezent dla mamy, która oczywiście już świętowała swoje urodziny. Prawda ludowa nigdy Cię nie okłamie, więc i tym razem się na nią zdaję - lepiej późno niż wcale! Będzie późno, bo brakuje wykończenia, ale będzie! Zobaczycie!
Miłego tygodnia ... z szyciem!
Narzuta już jest śliczna! Trzymam kciuki byś zdążyła na czas:)
OdpowiedzUsuńMusisz rzucić pracę, zająć się tylko patchworkiem, z tego żyć i nie ma co czekac do emerytury:)
OdpowiedzUsuńPopieram!
UsuńBARDZO, bardzo mi się podoba to, chociaż co to będzie to nie wiem, ale pewnie narzuta, jak wyżej zostało stwierdzone. :))
no to ja się będę Was słuchała i jak rzucę pracę, to będzie na Was!:P
Usuńheheh, napisz w rezygnacji, że kazali Ci na blogu :D
Usuńdasz radę, narzuta cudowna!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna, nie wiem czy to było zamierzone ale kojarzy mi się z zachodem słońca nad morzem...
OdpowiedzUsuńNie,nie bylo zamierzone, ale przynajmniej teraz wiem jaki wybrac opener, gdy poczwarka bedzie juz skonczona. dziekuje za inspiracje.
UsuńZapowiada się pięknie, ładne, stonowane kolory. A co do braku czasu... ja też cierpię na tą przypadłość ;)
OdpowiedzUsuńOj nauczyć się szyć to moje marzenie ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie po wyróżnienie
http://paulaczekanawene.blogspot.com/2013/01/wyroznienie.html
Dziękuję bardzo za wyróżnienie...bardzo mi miło, że komuś się podoba mój blog:D, ech, ech...
Usuńświetnie!!!!!
OdpowiedzUsuńSuper kolory, faktycznie, jak zahód slonca nad morzem...!!
OdpowiedzUsuńPiękna jest! Pokaż więcej :). Na emeryturze jest cudnie. Ja to sprawdzam od sześciu miesięcy. Tylko, kurka rurka, dalej nie ma czasu. Ja mam takiego małego "czasochłona" w postaci 11-miesięcznej wnuczki. Ale i tak udało się jakiś kursik patchworkowy zmontować a może nawet dwa :).
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny! Może faktycznie czasami lepiej nie czekać na emeryturę tylko zrobić sobie jedną już teraz:D...
OdpowiedzUsuńSuper. Zakochałam się w patchworkach.
OdpowiedzUsuń