sobota, 2 listopada 2013

megapoczwarek

Drodzy Państwo. Oto on! Bardzo duży pan patchwork w stylu retro babci. Szyło się przyjemnie, tylko w moim małym mieszkanku nie było jak tej gadziny rozłożyć i przygotować do pikowania. Biorąc pod uwagę potrzeby moich patchworków, zdecydowałam się wczoraj przeprowadzić na nieco większe przestrzenie. Czegóż się dla nich nie robi. Tak prezentuje się on i piękna norweska jesień.



 

 

  





11 komentarzy:

  1. Jest niesamowicie niesamowity! Idealnie wpasowuję się jesienne klimaty :-)
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Patchwork świetny ale najbardziej podziwiam Twoje pomysły przedstawiania ich- rewelacyjne i niezwykle pomysłowe!!!!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Iście jesienny, kolorystyka doskonale się wpisuje w aurę:) Świetne zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny! Może z uwolnionych tkanin? ;) Gdzie się podziało logo akcji? i inne gadżety ze strony :) jakiś remoncik, bo widzę, że masz nowe piękne logo ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Obłędny ten paczłork! Nieźle się musiałaś nad nim napracować. Zazdroszczę pięknych okoliczności przyrody.

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie się prezentuje i jakoś jednak daleko mu do babcinego patchworku:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jaka piękna ta narzuta, i jak się wspaniale komponuje z krajobrazami!:) Lubię babciowe wzory!

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiękne twoje narzuty ,takie przytulne :) Krajobraz w tle też cudny.Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jejciu jakie genialne masz plenery! A pokazywane wytwory przepiękne! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. podziwiam Cie :D ja swoją patchworkową kapę na łóżko robię już 3 miesiące :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Strasznie mi się ten byk podoba! Bardzo, bardzo, bardzo!

    OdpowiedzUsuń